Farmacja jest dziedziną, która może wydawać się z góry bardzo intratna i opłacalna do wybrania przez nas, jako główny kierunek studiów. Było tak chyba od zawsze, co można bez trudu stwierdzić, przyglądając się bliżej historii tej dziedziny oraz kierunkom jej rozwoju w Polsce. 

Podręczników dla studentów farmacji, jakie znajdziemy na polskim rynku wydawniczym, jest sporo. Ciekawą i interesującą pozycją na pewno okaże się “Farmakognozja: podręcznik dla studentów farmacji.”, autorstwa Stanisława Kohlmunzera, polskiego farmakologa, zmarłego w Warszawie w 2001 roku.

Wieloletni kierownik Katedry Botaniki Farmaceutyki Akademii Medycznej w Krakowie, przybliża nam w niej najważniejsze zagadnienia związane z surowcami stosowanymi w medycynie, danymi fitochemicznymi i nowymi wzorami leków. Warto wspomnieć, że Stanisław Kohlmunzer, uzyskał również tytuł honoris causa w praktykowanej przez siebie dziedzinie. 

PODRĘCZNIKI DLA STUDENTÓW FARMACJI

Kolejną książką, którą polecę państwu w tym wpisie, jest podręcznik tego samego autora zatytułowany “ Farmakognozja: podręcznik dla studentów farmacji.”, wydany przez wydawnictwo PZWL po raz pierwszy w 2012 roku. Cieszy się on na tyle dużą popularnością, że z ręką na sercu, mogę przyznać, że zainwestowanie w jego zakup, na pewno się państwu opłaci i zwróci, w postaci dobrze zdanego egzaminu lub co często ważniejsze, zaliczonego całego roku akademickiego.

Czy zatem warto pokusić się o zdobycie “Farmakognozji: podręcznika dla studentów farmacji” i skompletować do niego wcześniej wspomnianą “Farmakognozję (…)”? Odpowiedź wydaje się prosta i oczywista. 

AKADEMIA MEDYCZNA, A WYBITNI AUTORZY PODRĘCZNIKÓW DO FARMACJI

Nie przypadkiem jest tak, że studiując na najbardziej prestiżowych uczelniach w Polsce, musimy korzystać z sugerowanych często przez wykładowców, podręczników znanych autorów dziedzin, które my sami wybraliśmy jako kierunek prowadzonych przez siebie studiów.

W końcu chcemy być w swojej specjalności najlepsi i zależy nam na osiąganiu optymalnych wyników egzaminów. Dlatego stare i znane powszechnie powiedzenie, które mówi, że najlepiej jest inwestować w samego siebie i swój rozwój zawodowy, wydaje się nadal mieć ogromny oraz znaczący sens.